Z firmą BIKOR mam już do czynienia od dawna i chociaż nie należy ona do najtańszych to uważam, że warto czasem zainwestować zwłaszcza jeżeli chodzi o kosmetyki do twarzy. Firma produkuje przede wszystkim zdrowe dla twarzy i naturalne kosmetyki. Pierwszy z lewej to zakupiony przeze mnie niedawno puder "wet & dry". Dobrze kryje, a po nałożeniu nie odczuwa się tony makijażu na sobie. Dodatkowym atutem jest fakt, iż można używać go zarówno na mokro ( mocniej kryje, bardziej jako podkład) i standardowo na sucho. Po prawej znajduje się ziemia egipska, której umiejętne nałożenie nadaje skórze piękny kolor. Jest, także bardzo wydajna i starcza na prawdę na baaaardzo długo :)
Jeżeli jesteśmy już przy twarzy to przejdę do podkładu:) Jest ich mnóstwo jak zresztą wie to każda z nas. Niezliczone kolory oraz właściwości. Sama nieraz zmieniam firmy, aby wypróbować coś innego. Ostatnio bardzo zadowolona jestem z podkładu firmy RIMMEL london. Jest lekki i przyjemnie się go nakłada. Ładnie kryję niedoskonałości, a także delikatnie rozświetla skórę twarzy, która wygląda bardziej świeżo.
Kolejnym i już ostatnim opisywanym przeze mnie kosmetykiem jest balsam firmy "The Body Shop". Jestem wielką fanką najróżniejszych balsamów do ciała, a ostatnio zakochałam się właśnie w nim. Firma posiada duży wybór zapachów, które wspaniale utrzymują się na ciele. Jego konsystencja jest bardzo delikatna. Kosztuje około 50 zł jednak jest to dość duże opakowanie, a balsam jest bardzo wydajny, dlatego uważam, że warto pozwolić sobie czasem na taką przyjemność dla skóry.
Emilia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz